poniedziałek, 12 listopada 2018

Leniwy sweterek

Z kumulacji dwóch czynników powstał nowy sweterek, tj. z braku czasu i chęci przedłużenia życia jednemu z ulubionych sweterków.

Nie robiłam formy na sweterek - skopiowałam sweterek ze sklepu (Pepco) bezpośrednio na dzianinę.


Sweterek z Pepco




Nowy sweter po uszyciu




Na złożonej na pół dzianinie (prawą do prawej) ułożyłam wywinięty na lewą stronę sweter:


Wycięłam dwie części tyłu, z zapasem na szwy i podwinięcia: 



 Na oryginalnej bluzie zmierzyłam głębokość podkroju dekoltu w przodzie:



Odjęłam szerkość zapasu na planowane wykończenie dekoltu i różnicę wycięłam z jednej części tyłu - powstał przód:



 Wykroiłam rękawy z dzianiny złożonej na pół - na złożeniu i z zapasem na szwy i podwinięcie:



Na przodzie postanowiłam dodać kieszonkę, wycięłam prostokąt o żądanej wielkości:


Z czarnej tkaniny bawełnianej wycięłam pliskę ze skosu - na wykończenie dekoltu i kieszonki:

Pliskę złożyłam na pół, lewą stroną do lewej, zaprasowałam na pół i doszyłam do podkroi przodu, tyłu i góry kieszonki. Później ostębnowałam ją na jakieś 1,5 mm od szwu na prawej stronie, po plisce:





Kolejność pozostałych czynności:
- naszycie kieszonki;
- zszycie szwu ramienia;
- doszycie rękawów;
- zszycie, jednocześnie, boków i szwu rękawa;
- podwinięcie rękawów;
- podwinięcie dołu sweterka.

Szybki projekt do wykonania przy niewielkim nakładzie pracy.


Planując coś podobnego weźcie pod uwagę, że w moim kopiowanym swetrze:
1. Przód i tył - różniły się jedynie głębokością dekoltu w przodzie.
2. Nie było zaszewek.
3. Rękaw był możliwy do skopiowania "na płasko", przód nie różnił się od tyłu.
4. Nowy sweter powstał z dzianiny o podobnej rozciągliwości co oryginał.



Pozdrawiam




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Leniwy sweterek

Z kumulacji dwóch czynników powstał nowy sweterek, tj. z braku czasu i chęci przedłużenia życia jednemu z ulubionych sweterków. Nie robiła...